Wspominałem już wcześniej, że niestety nie mam stałej wizy w Rosji i na czas letni - od maja do września opuszczam ten kraj i jadę z pomocą duszpasterską do Kazachstanu.
W tym roku posługiwałem w Malinówce, miasteczku oddalonym o 40 km od Astany.
Wspólnota licząca kilkadziesiąt parafian z dwiema filialnymi wioskami - Nowoiszimka i Zielony Gaj. Codziennie dwie Msze św. w kościele parafialnym i u sióstr klauzurowych.
W Malinówce znajduje się muzeum poświęcone łagrom dla zesłańców. Znajdował się tutaj jeden z najbardziej surowych obozów.
Malinówka - kościół
Malinówka - wnętrze
Klasztor sióstr klauzurowych
Zielony Gaj z zewnątrz
Zielony Gaj - wnętrze
Nowoiszimka z zewnątrz
Nowoiszimka wnętrze
Miejsce masowych grobów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz