środa, 13 maja 2020

Zima 2019/2020 (Boże Narodzenie '19)

W tym roku zima była łagodna!
To nie znaczy że nie było śniegu. Śnieg był ale tylko 1,5 metra wysokości  (zazwyczaj jest ponad 2,5 metra).
Przygowania do Jubileuszu spawiły że do przyjęcia zimy byliśmy gotowi.
Boże Narodzenie przeżyliśmy jak zwykle pierwsi - piersza strefa czasowa.
Niestety parafian uczestniczących było mało,  powód - choroba. Radością był chrzest 5-letniego chłopca.
Pojawiły się także problemy, najpierw zepsuł się piec a nawet zapalił się i kaplica pozostała bez centralnego ogrzewania. Po jakimś czasie zamarzła woda w rurach.
Na szczęście parafia posiada niedaleko od kaplicy mieszkanie do którego przychodzę na nocleg.
Zamieszczam kilka zdjęć z tego okresu i przepraszam że tak długo milczałem.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz